Przygotowania so ślubu i wesela Edyty – charakternej Polki z Podkarpacia. Julien – Francuz z włoskimi korzeniami. Goście z całego Świata. Było głośno, wesoło, rodzinnie:) To na tym weselu Rodzina Edyty i Juliena zaraziła mnie mottem, którego trzymam się do dzisiaj NO STRESS! Bo na weselu można leniwie popijać kawę i cieszyć się ciszą, rodzinną atmosferą i urokami polskich gór. Dziękuję Wam Kochani za przypomnienie, co jest w życiu najważniejsze 🙂
Międzynarodowy ślub i wesele w górach Edyty i Juliena to największa z naszych dotychczasowych realizacji pod względem logistycznym.
Czwartkowy przylot Rodziny Edyty i Juliena i wieczorne przyjęcie powitalne połączone z 95 urodzinami Dziadka Juliena.
Piątek – przylot Gości z różnych zakątków Świata. W koordynacji pomagała nam zaprzyjaźniona koordynatorka – dziękuję Kasiu:) Wieczorem powitalne ognisko przy dźwiękach góralskiej kapeli.
Sobota – ślub i przyjęcie weselne w sali bankietowej.
Niedziela – tradycyjne poprawiny w góralskiej chacie i pożegnanie części Gości.
Poniedziałek – pożegnanie pozostałych Gości i nasze rozstanie z Edytą i Julienem oraz Ich Rodzinami:(
Oj sporo tych imprez było. Ale z takimi gośćmi mogę organizować takie cudowne śluby i wesela. Najprzyjemniejszym dniem były dla mnie przygotowania do ślubu i wesela.
Nasz honorowy, najmłodszy w historii wedding planner – DADO. Dziękuję Ci DADO za pomoc, byłeś fantastyczny:) |
Druhny |
Zapraszam na pozostałe części z reportażu:
cz.2, ślub
cz.3, wesele
Asia, wedding plannner SENSAR